Jak w gąszczu dziesiątek firm o podobnym profilu działalności wybić się i sprawić, by klienci rozpoznawali nas i chętnie wracali? Czy to kwestia najniższej ceny? Najwyższej jakości? Wbrew pozorom nie. Wystarczy, że pokażemy się z perspektywy normalnych ludzi, a już wtedy będzie nam łatwiej dotrzeć do tego, na czym zależy klientom. Do tego jednak warto wykorzystać storytelling. Jak? Sprawdźmy to.

Poznaj biznes od ludzkiej strony, czyli co wpływa na wzrost zaufania u klientów?

Klienci, którzy wracają do tego samego sklepu to z reguły ci, którzy mają z nami dobre skojarzenia. Skojarzenia pozytywne, które otwierają im pewne konkretne szufladki emocjonalne, skłaniające do zaufania właśnie nam. Czy najniższa cena na rynku wzbudza zaufanie? Niekoniecznie. Czy wysoka jakość i eksperckie podejście do klienta to klucz do wzbudzenia emocji u klientów? Nie zawsze. 

By klient nam zaufał, musi poczuć, że też jesteśmy ludźmi, że zachowujemy się jak ludzie i rozpoczęliśmy ten biznes po to, by klienci mieli z tego jakąś korzyść. By jednak wejść na ten poziom marketingu, nie wystarczy jedynie zachwalać produktów i usług. Potrzeba czegoś większego – otwarcia się, uchylenia rąbka tajemnicy, pokazania, jak to wszystko wygląda od kuchni i jak każdego dnia robimy wszystko, by klient był usatysfakcjonowany z efektów naszej pracy.

Jak opowiadać o firmie, by klienci nam zaufali?

To prawdopodobnie najtrudniejsze zadanie, jakie nas czeka w procesie opowiadania o swojej firmie. Czy warto pokazywać wszystko? Czy chcemy opowiadać także o swoich porażkach? W jakiej formie stosować reklamę opartą na poznaniu marki? Tutaj doskonale sprawdzają się nieformalne kanały komunikacji.

Pierwsze, co przychodzi nam na myśl? Oczywiście social-media, które zostały stworzone wręcz do takiego nieformalnego kontaktu z klientami i użytkownikami. Tu warto dopasować konkretne medium do segmentu klienta. Facebook? Linkedin? Instagram? A może Tik-Tok? Zgodnie z  https://pragmago.tech/pl/porada/storytelling-w-e-commerce-jak-skorzysta-na-nim-sklep-internetowy/, nie musimy ograniczać się do jednego serwisu, ale ważne, by zachowywać odpowiedni, dostosowany do klienta ton komunikacji. Im więcej filmików zza kulis, tym lepiej. Im więcej szczerych wypowiedzi właścicieli, tym więcej zaufania wzbudzimy w klientach. Im mniej lukru, tym bardziej zaciekawieni będą nasi odbiorcy. 

Storytelling w e-commerce – jak zyskamy na tym podejściu do marketingu?

Pozostaje jeszcze pytanie, jak opowiadać historię firmy. Suche fakty, choć konkretne i dające jasny przekaz, nie trafiają do emocji klientów – sfery, na której zależy nam, o ile pragniemy stworzyć społeczność wokół siebie. W tym celu przydatnym narzędziem będzie storytelling.

Storytelling kojarzymy z zabawnymi anegdotami, tak bardzo związanymi ze stand-up’ami. Nie zawsze jednak tak to musi wyglądać. Możemy poprzez opowiadania, historie i ciekawostki wzbudzić w klientach świadomość, że nie jesteśmy robotami – że biznes tworzą ludzie, tacy sami jak oni. To naprawdę wzbudza zaufanie i daje potencjał do zwiększania sprzedaży. 

Storytelling to jednak przede wszystkim broń, która w Polsce używana jest niesamowicie rzadko. Mało która firma decyduje się na tę formę komunikacji z klientem – czy to przez brak wiedzy, zaufania czy przekonania do odkrywania tajników swojego biznesu. Póki czas, wykorzystajmy potencjał storytellingu i z pewnością szybko przekonamy się, że to najlepsza decyzja, jaką mogliśmy podjąć w zakresie budowania zaufania klientów. 

Artykuł sponsorowany